WOLONTARIUSZE USZYLI MASECZKI DLA SZPITALA W PYSKOWICACH

2020-03-24

W obliczu epidemii zagrożenie pogłębia deficyt maseczek ochronnych. Niestety problem ten nie omija służby zdrowia. Dlatego tak ważna jest każda pomoc w tym względzie. Do Szpitala w Pyskowicach sp. z o.o. trafiła właśnie spora partia maseczek zrobionych przez wolontariuszy z Pyskowic i Orzesza.

Zdjęcie maseczek ochronnych

 

 

 

Są białe i kolorowe, w paski, kropki, gwiazdki, a nawet kwiatki. Powstały siłami osób dobrej woli przy organizacyjnym wsparciu Stowarzyszenia Ludzie Miasta z Pyskowic oraz Jagody Kazuli z Orzesza.

 

Jak przekazuje Beata Antosik, prezes Stowarzyszenia Ludzie Miasta, w akcję zaangażowało się około 20 osób z naszego miasta i okolicznych miejscowości. W Pyskowicach zainicjowano ją z myślą o pomocy dla szpitala w Gliwicach, ale ostatecznie większość maseczek zostaje na miejscu. Pierwszą partię przekazano już do Szpitala w Pyskowicach sp. z o.o., część otrzymało pyskowickie pogotowie oraz gliwicka stacja Caritas. Kolejne trafiać będą do pracowników OPS, MZBM, urzędników czy wolontariuszy.  

 

Ochotnicy pracują zgodnie z zasadami bezpieczeństwa, pozostając w domu. Wykorzystują materiały własne, przekazane przez szpital, od darczyńców. Do uszycia maseczki potrzeba tkaniny, drutu florystycznego, tasiemki, gumki i nici bawełnianych. W ten sposób powstało ich już ponad 800! W większości użyto tkaniny o 100 – procentowym składzie bawełny, ale w coraz szerszej mierze stosowane jest włókno medyczne.

 

W związku z akcją z wyrazami wdzięczności pospieszyli pracownicy szpitala. W skierowanym na nasze ręce piśmie serdecznie dziękują osobom, które szyły maseczki, a za zainicjowanie i koordynowanie działań - Stowarzyszeniu Ludzie Miasta i Beacie Antosik z Pyskowic oraz Jagodzie Kazuli z Orzesza. „Dzięki tej inicjatywie personel naszej placówki będzie mógł bezpieczniej pracować”.

 

Dla wszystkich tych, którzy zdecydują się używać maseczki ochronnej wychodząc z domu, słów kilka o samym środku i jego prawidłowym użytkowaniu:

- maseczki na twarz stanowią barierę ochronną przed bakteriami i wirusami, zarówno tymi, które znajdują się w ustach, jak i nosie, oraz tymi unoszącymi się w powietrzu,

- należy jednak pamiętać, że aby maseczki dobrze spełniały swoją rolę, należy o nie odpowiednio dbać,

- maseczkę profesjonalną wykonaną z włókniny (np. 3-warstwowej) należy wymieniać, gdy tylko zrobi się wilgotna,

- maseczkę materiałową (zastępczą), wykonaną domowym sposobem, po każdym użyciu należy wyprać i wyprasować w wysokiej temperaturze,

- noszenie maseczki materiałowej nie ochroni nas przed ewentualnym zarażeniem koronawirusem, może to ryzyko jedynie zminimalizować, ale co najważniejsze może chronić osoby postronne, żebyśmy kaszląc i kichając nie zakażali innych,

- maseczka częściowo chroni przed nieświadomym przeniesieniem wirusa z dłoni w okolice ust, nosa, zwłaszcza wtedy, gdy nie możemy umyć rąk lub zapominamy o zagrożeniu,

- noszenie maseczki, czy to profesjonalnej czy materiałowej, nie zwalnia nas z obowiązku trzymania odpowiedniego dystansu, unikania skupisk ludzkich czy dbania o higienę.

 

Maseczki nie zaszkodzą, mogą stanowić uzupełnienie ochrony. Pamiętajmy jednak, że najważniejsze jest mycie rąk, izolacja i ograniczenie kontaktów międzyludzkich, a także stosowanie się do aktualnych zaleceń i wytycznych!