Na Śląsku wystartowała platforma sprzedażowa bezkolejkowo.pl. To pomysł ludzi związanych z branżą marketingową, by z jednej strony zrobić zakupy bezpiecznie i bez stania w kolejkach, a z drugiej - dać zarobić lokalnym handlowcom.
Jak tłumaczą twórcy strona jest narzędziem, które ma pomóc zminimalizować możliwość zakażenia koronawirusem - brak kolejek, brak kontaktu z pieniędzmi i kartami płatniczymi. Kto skorzysta z platformy, dostanie kod, odbierze zakupy poza kolejką, ograniczając do minimum kontakty z innymi osobami. Może też zamówić dowóz towarów taksówką.
Kolejny cel to wsparcie lokalnych przedsiębiorców prowadzących małe sklepy i taksówkarzy. Obie te grupy zawodowe sporo tracą w związku z ograniczeniami związanymi z walką z rozprzestrzenianiem się koronawirusa.
Na platformie bezkolejkowo.pl klienci mogą sobie stworzyć darmowe konto albo robić zakupy bez logowania się. Żadnych kosztów nie ponoszą też sklepy, które zdecydują się przedstawić swoją ofertę on-line. Korzystający z platformy sprzedażowej mogą natomiast wpłacać dobrowolne opłaty.
Platforma bezkolejkowo.pl dopiero co wystartowała. Żeby miała sens, warto zgłaszać lokalne sklepy. Handlowcy oraz dostawcy mogą się zgłaszać za pośrednictwem strony bezkolejkowo.pl.